Dzis w oczekiwaniu na wynik wyborów w USA wielu "mądrych" politykow i dziennikarzyw telewizorze komentuje oboje kandydatow.. Przebija sie poglad , ze jednak lepsza bylaby Hilary Clinton - bo jest przewidywalna... To moze lepiej zeby Bronek Bredzislaw zostal rok temu na stołku, moze niech Tusk zostanie na 2-ga kadencje w Brukselii, moze niech Hanna G.W dalej rzadzi stolica ? Wszyscy oni sa przeciez tacy przewidywalni... Ładne rozumowanie - jedna z najgorszych ekip w historii Stanow Zjednoczonych - spieprzyli wlasciwie wszystko co mogli - ale niech zostana - bo sa przewidywalni.. .Na to ja - zwykły ogrodnik mówię - kazdy byleby nie skorumpowana,zlodziejowata i durna pani Clintonowa !! Jej przewidywalność - maksymalnie upraszcza moja opinie.. .