Kiedy od kilku dni slucham bajkowych opowiadan w stylu "to koniec postkomunistycznej lewicy" czy ''kleska PO" , mam zupelnie inne zdanie na wyniki ostatnich wyborow. Platforma wiedzac , ze nie ma szans na zwyciestwo postanowila odrobic lekcje z innego tematu. Senackie okregi opracowano bardzo szczegółowo i bardzo korzystnie dla partii. Listy wyborcze do obu izb ulozono bardzo starannie, mniej pewne osoby lokowano w okregach znanych z sympatii do PO lub znanych z antypatii do PiS.
Efekt jest dla platformy bardzo udany - wszyscy znaczący dostali sie do sejmu lub senatu. Nawet takie indywidua jak Terenia Piotrowska , Bartosz Arlukowicz czy Stefan Niesiolowski bez problemu weszli do parlamentu. Misio Kaminski dostal okreg w stylu "miasteczka Wilanow" , wiec tez jest dumnym wygranym. Jednym słowem - PLATFORMA SPADLA NA 4 ŁAPY. Po tylu aferach i kompromitacjach w wielu dziedzinach - uzyskała bardzo dobry wynik !! I przyczajona z ponad stu parlamentarzystami ma spore pieniadze i czas na reorganizacje i przygotowanie sie do odzyskania wladzy . Nie ma sie co ekscytowac tym , że Dorn i Giertych nie weszli . Widocznie za malo zrobili jeszcze "dla dobra platformy" aby ten elektorat ich w pelni zaakceptował .